 |
www.bastionburgstadt.fora.pl Pabianickie forum graczy wh40k
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
GrenAcid
Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tamworth/Pe-ce
|
Wysłany: Wto 15:28, 05 Kwi 2011 Temat postu: Podwojna Parufka Patrolowa...czyli 4x500 |
|
|
Wczoraj tj 4.04 roku panskiego 2011....rozegralismy PPP(jak w temacie )
Tak wygladaly moje sily, kiepsko bo musialem upchnac pt zeby wyszlo 500.
Co do samej gry...bylo niezle....dotrwalem do 5 tury(w zalozeniu byla 3), teren nam troche nie sprzyjal jak i moje morale(sory Kamil) spowodowane zagubieniem ksiazki(battle mission book)
5 Incubow
Master/ demi-kleiv /Bloodstone/ Onslaught
>>>175
Raider
NS/ FF/ TGL
>>>85
10 warriorow
Splintercannon/ shreder/ Sybarita
>>>115
10 warriorow
Splintercannon/ Blaster/ Sybarita
>>>125
Co do samej gry...bylo niezle....dotrwalem do 5 tury(w zalozeniu byla 3), teren nam troche nie sprzyjal jak i moje morale(sory Kamil) spowodowane zagubieniem ksiazki(battle mission book).
Papierowy Raider spadl pomimo covera w 1turze od multilasera...a blaster nie rozpuknol chimer na boczny pancerz..ehh...a i zapomnial bym o tej niedokolysanej Masterce Incubow ktora trafila tylko 1 z 4 atakow...ehh.
Wnioski wyciagniete, a sa to:
Kupic motocykle....jak wam sie pojawia melto-lance skaczace po 36 cali to sie ogarniecie z tymi pojazdami.
Kupic wiecej duzych budynkow i impasow.
Relax wrzuc tu moze te zdjecia co cykales co ture.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Relax
Dołączył: 20 Sie 2009
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Śro 8:54, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Zdjęcia wrzucę po lekkim obrobieniu (wypoziomowanie i przycięcie - bo z ręki nie wyszło). Co do Twojego Raidera to spadł od twin-linked lascannona a anie od multilasera, a to spora różnica (trafienie na 3+ z przerzutem a siła 9 zamiast 3 strzałów na 4+ z siłą 6). Poniżej zamieszczam swoją rozpiskę i poproszę Doumę i Mendla o to samo, żebym czegoś nie pomylił na fotkach (ja pamiętam tylko taktyczny z laską , assaultowców z clawami scoutów na piechotę i Rhino u Mendla oraz hydrę, chimerę z vetami-plasmiarzami oraz mnóstwo piechoty z autocannonami u Doumy) .
1) Troops : tactical 5 szt + Razorback T-L lascannon
2) Troops : tactical 5 szt +Razorback T-L heavy bolter
3) Troops Scouts 5 szt 4 sniper rifle, 1 missile launcher
4) Fast Land speeder 2* heavy bolter
5) Fast Land speeder 2* heavy bolter
Ok, już obrobiłem.
Rozstawienie: Pitched battle, cel - znacznik na środku stołu (pomnik)
Ja z Doumą wygraliśmy rozstawienie i zajęliśmy pozycje w coverach (fotka). W scout movie moi scouci weszli napiętro zajmowanego budynku. Mendel i Zielu zajęli pozycje po dwóch brzegach stołu przy swojej krawędzi, coverując Raidera za Rhinosem a piechotę za przeszkodami. Nie przejęli inicjatywy.
Pierwsza nasza tura to głównie strzelanie. Razor i chimera na środku wyjeżdżaja tylko o 6 cali aby zająć lepsze pozycje, niestety jadąc przez trudny razor zawiesza się na skalach. Multilaser chimery zdjął Rhinosa (niewidoczny na zdjęciu) (wybuch) a laska Razora z prawej Raidera (wrak i pinning incubów). Scouci przetrzepali tyłki warriorów za coverem a hydra zdjęła jednego marina ze squadu z laską.
Pierwsza tura przeciwnika to ruch assaultowców Mendla na lewym skrzydle i warriorów Ziela na prawym.
Nasza druga tura - współnymi siłami - scouci, speedery, chimera i razor zdjęliśmy biegnących do nas warriorów z prawego skrzydła oraz redukcja squadu z laska do dwóch kolesi a squadu z rozbitego Rhino do jednego (zasługa speederów).
Tura M&Z Assaultowcy dobiegają i w szarży zdejmują cały squad gwardii tracąc jednego marina. Konsoliduja się za cover aby uniknąc ostrzału. Warriorzy na lewym skrzydle podchodzą i strzelają do gwardzistów w kraterze zdejmując jednego.
Nasza trzecia tura. Dalsze powolne dobijanie incubów w kraterze na prawym skrzydle. Na lewym skoncentrowany ostrzał na rapidzie zdejmuje czterech pozostałych assaultowców, chociaż sierżant zdaje wszystko poza jednym savem...
c.d.n
Tura M&Z Z outflanku dokładnie w/g życzenia wychodzą scouci Mendla i zdejmują jedną salwą mojego speedera. Incubi z prawej ruszają do samobójczej szarży pod lufy scoutów. W międzyczasie warriorzy z lewej wystrzeliwują resztę gwardzistów z krateru, którzy uciekają w panice za stół.
Nasza tura czwarta. Ostrzał prawie całej mojej prawej flanki+ chimera Doumy zdejmują scoutów. Niestety pozostawia to dwóch żywych incubów gotowych do szarzy. Na lewym skrzydle marini z unieruchominego razora idą po znacznik.
Tura Z&M. Eldarzy na prawym skrzydle szarżuja wysuniętą bohatersko chimerę - niestety bez rezultatu. Na lewym skrzydle warriorzy wychynęli wreszcie zza coverów i biegną w kierunku centralnego znacznika.
Nasza tura piąta. na prawym skrzydle nie ma co za bardzo robić, więc dobijam msamotnego marina Mendla, psując zabawę Doumie, który już sie na niego zasadzał. Na lewym ustawiam się strategicznie przy znaczniku piatką taktycznych. Do warriorów nie ma za bardzo jak strzelać.
Piąta tura przeciwnika. Zielu pedzi po znacznik.
Szósta nasza tura kończąca grę. W ewpickiej salwie wszystkiego z lewej flanki cały squad warriorów jest zanihilowany przed znacznikiem. W odwodzie czeka jescze sporo gorących luf w centrum, które nie zdążyły sobie postrzelać. Dzięki za miłą grę.
Jeśli mogę podumować to według mnie wygraliśmy przez:
a) lepsze w tym konkretnym wypadku rozpiski
b) farta w rzucie na zaczynanie
c) błędy przeciwników - My rozstawialismy się jako pierwsi i rozciagnęlismy naszą linię strzelecką wzdłuż prawie całej krawędzi, ale Zielu i Mendel zamiast skoncentrować się na jednym skrzydle (np naszym słabszym - lewyym) też rozciagnęli się i atakowali z dwóch flanek. Dodatkowo atakowali niejednocześnie (np szarżujący assaultowcy nie mieli wsparcia warriorów na lewym, warriorzy w drugiej turze na prawym nie mieli wsparcia taktycznych, siedzących w leju po Rhinosie).
d) farta ogólnego - rozwalenie raidera na glancingu, wystrzelanie wszystkich assaultowców w jednej salwie, niezniszczalna chimera.
Ale też popełnilismy błędy (daliśmy się np niepotrzebnie zaszarżować kiedy moża się było odsunąć oraz unieruchomiliśmy sobie sami głupio razora w trudnym terenie, czy wystawiliśmy speedera pod salwę wychodzących scoutów - chociaz trudno było tego uniknąc).
Ostatnio zmieniony przez Relax dnia Śro 19:33, 06 Kwi 2011, w całości zmieniany 8 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|